Fotografie – przez uprzejmość Elżbieta Kozak 2011.

Róża galijska,

Hodowca – wyhodowana w roku 1828 przez niejaką Madame Hebert z domu Dellamare – amatorkę rosariankę z Ruen. Według Francois Joyaux, cytuję za HMF, była ona żoną Michela Hebert, oskarżyciela publicznego przy dworze w Ruen. Przypisuje się jej wyhodowanie pięciu odmian z czego równie sławnej jak ta opisywana tj. Reine des amateurs . Róże jej, sprzedawał kolega, rosarianin  z Ruen, niejaki Prevost.

Fotografie  w ogrodzie botanicznym Powsin rok 2019.

Synonim – w zasadzie róża ta nie ma synonimów, choć onegdaj sprzedawana była jako Madame Hebert. Wynikło to po prostu z zabawnego nieporozumienia. otóż kobiety jako rosarianki, to i dziś rarytas. A wówczas , w pierwszej połowie XIX wieku musiało to być tak nieprawdopodobne iż utożsamiono nazwisko hodowcy z imieniem róży. Kobiety rosomanki  – ależ owszem, czemu nie . ale już kobieta rosarianka? No nie do uwierzenia. Ależ to byli seksiści!

Kwiaty – Jest to dla mnie jedna z najpiękniejszych starych róż. Kwiaty ma duże, pełne, rozetowe, w grupach po 2-5 sztuk. Odmianę tą cechuje niezwykły kolor kwiatów,  zmienny, purpurowo fioletowy w centrum , natomiast płatki zewnętrzne jaśniejsze, do białych, pachnące.

Fotografie: Elżbieta i Marian Sołtys Europa Rosarium Sangerhausen 2009.

Krzew o zwartym pokroju, wysokości 120-150cm  o przewieszających się pędach, pokrytych licznymi, haczykowatymi kolcami, liście czysto zielone , pięciolistkowe. Dobry, mocnej budowy, długowieczny krzew z dużymi liśćmi.Zdecydowanie jedna z najpiękniejszych róż galijskich jaki miałem przyjemność widzieć. Mrozoodporność 4 strefa usda.

Pochodzenie Nieznane. Obserwujemy właśnie wygasającą dyskusję nt. nomenklatury tej odmiany. Wiele było sugestii, że to może być synonim innej znakomitości Jenny Duval. Ostatecznie stanęło na tym, że sa to dwie różne odmiany.

Nazwa tej róży upamiętnia słynnego prawnika z czasów Ludwika XVI. Jak więc widzimy – zostało w korporacji.